 Wysłany: Sob 12:31, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
| doskonale pamiętam "leszczu" co mówiłem, oraz co mówili inni, ale jest jeszcze takie coś jak czas! na chwile obecną priorytetem jest dla mnie wyjazd do Ostrowa Wielkopolskiego (zorganizowanie go od podstaw) dopiero potem będe się zajmował integracją z drużyną od kolegi Wojtka, pomysł jest dobry, ale to należy wszystko odpowiednio przemyśleć, przekalkulować, dopracować, a to wymaga DUŻO pracy! harcersto jest dla mnie bardzo ważne, ale nie moge zapominać o innych priorytetach... (np. o studiach) | |
| Wysłany: Śro 19:53, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
| dzieki że wogóle ktoś się tym zainteresował... Powiem tak wy pleśniaki ze słoika... Wyjdzicie przed drużyny zobaczcie macie kumpli przyjaciół to sie zainteresujcie głównie mowa tu do Marty Szymona Łacha Marka... wy leszcze Chyba zapomnieliście co mówiliście zaraz po obozie albo w trakcie... | |
| Wysłany: Pią 14:11, 08 Gru 2006 Temat postu: A co z współpracą z drużyną ZHR od Dh. Kajtka z Lublina |
|
| Trzeba zacząć myśleć coś o nich może jakiś biwak/obóz u boku tej drużyny oderwać się trzeba czasem od ... Kokotka ... może to jest szansa
to jest e-mail od Wojtka: pawojtek@wp.pl Ci którzy byli na obozie powinni go pamiętać... ja dostałem od niego mejla ( chyba się nie obrazi za mejla i treść tego mejla którego od niego dostałem) "hej ja tez dopiero wrucilem z obozu. gadalem ze swoim druzynowym i powiedzial ze moglibysmy za rok do was pojechac" Można zrobić też właśnie jak Wojtek wspomniał że oni do nas przyjechali by na obóz ... tylko chyba lepszy byłby naprwde wspólny obóz Pół kadry naszej pół ich i heja:D (wspólny obóz z inną drużyną z innego zakątka Polski) Myśle że było by naprawde fajnie...  I nie gadac mi tu wszystko da się zrobić... i to naprawde pożądnie...  |
|