Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieje przyjaźń damsko-męska? |
tak |
|
66% |
[ 8 ] |
nie |
|
33% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 12 |
|
Autor |
Wiadomość |
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Śro 13:54, 06 Gru 2006 Temat postu: Czy istnieje przyjaźń damsko-męska? |
|
|
Adam Mickiewicz
NIEPEWNOŚĆ
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
Czegoś mi braknie, czegoś widzieć żądam
I tęskniąc sobie zadaję pyatnie:
Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu
W myśli twojego odnowić obrazu;
Jednakże nieraz czuję mimo mimo chęci,
Że on jest zawsze blisko mej pamięci.
I znowu sobie powtarzam pytanie:
Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Cierpiałem nieraz, nie myślałam wcale,
Abym przed tobą szedł wylewać żale;
Idąc bez celu, nie pilnując drogi,
Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi;
I wchodząc sobie zadaję pytanie:
Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił,
Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił;
Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem,
Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem.
I znowu sobie powtarzam pytanie:
Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chudy King SPAMER
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 14:00, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
heh co Cię milena tak natchło na ten ów temat ( czyżby lekcja angileskiego z adamem) ... :d
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Śro 14:51, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no chyba Cie pogrzalo!! %-I
chodzi o to ze stereotyp przyjazni damsko meskiej poprostu nie istnieje... starsi uwazaja ze uczucia przyjazni do faceta nie ma. czy jest tak naprawade? czy koles moze miec przyjaciolke nie dziewczyne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Tygrysek
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:25, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem zdecydowwanie tak..i wydaje mi sie nawet ze wystepuje czesciej niz przyjazn niedzy dwoma mezczyznami...
a tak zmieniajac troszke temat.. "co to jest przyjazn??" zastanawialiscie sie nad tym, moze czas...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MetallicA prawie METALLICA
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miotek
|
Wysłany: Śro 17:56, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja powiem tak ta przyjaźn istnieje ale granica pomiędzy nią a kochaniem czy miłością jest bardzo cieńka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Czuki Gość
|
Wysłany: Śro 19:48, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Owszem ta przyjaźń naprawde istnieje! I nie zgadzam się po części z MetallicĄ że jest miezy miłością, a przyjaźnią cieńka granica. To się poprostu czuje! Albo jest przyjaźń albo miłość. Miłość z przyjaźni jest jak zdrada. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Czw 14:43, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ponoć udowodnione naukowo jest to, że w pewnym okresie znajomości damsko-męskiej któraś ze stron chce czegoś więcej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Corvus Prosiaczek
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie stąd
|
Wysłany: Pią 7:18, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Według mojej a jakże sktomnej opinii nie istnieje taki cuś jak przyjaźń damsko- męska. Chociaż osoby będą się zarzekać na pewno jedna z dwójki chce czegoś więcej tak jak napisała Tigra. Przegadałem na ten temat jednąnoc na ostatnim biwaku i doszedłem do wniosku, iż przyjaźń w ogóle jest formą miłości do innej osoby, a więc przyjaźń istnieje między dwoma osobami tej samej płci, a miłość między dwoma osobami przeciwnej płci (no chyba, że ktoś jest homoseksualistą/ką)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Pią 21:50, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
i te pytanie nurtuje wielu ludzi na świecie... a kto zna odpowiedz? my sami ... ehh
(na moim blogu też jest mała notka)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Tygrysek
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 14:34, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a tak w ogole jaka jest roznica pomiedzy przyjaznia a miłością?? nie sadzice ze przyjazni nie ma bez jakiejs miłosci? a miłosci bez przyjazni?... w tym kierunku chyba by trzyba sie tez zastanowic. i kto to jest tkz przyjaciel?....
ehh ciezki tamat....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MetallicA prawie METALLICA
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miotek
|
Wysłany: Śro 16:58, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
myśle, że chodzi tu o rodzaj tej miłości. jest miłość taka jak między dziewczyną a chlopakiem, miłość braterska, rodzicielska itp. wszystko zależy jaka miłość będzie częścią składową przyjaźni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FENRIR baby SPAMER
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 313 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: THE LAND OF MORIA...
|
Wysłany: Wto 22:33, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
w moim odczuciu jeśli mamy na myśli miłość, ale taką autentyczną, to istnieje tylko jedna droga, mam na myśli przejście od przyjaźni do miłości! aby kogoś kochać trzeba go najpierw poznać, zaakceptować takim jakim jest ... z jego wadami oraz tym wszystkim co składa się na jego / jej osobowość. na wszystko przyjdzie odpowiedni czas, dużą rolę odgrywają często "niespodzianki" zafundowane nam przez życie. ja uważam, że przyjaźń jest potrzebna, aby narodziła się miłość (to tak jak z dorastaniem, najpierw musimy nauczyć się chodzić, aby potem móc biegać) miłość wiąże się też z tym, że z daną osobą uwielbiamy spędzać czas, tak jak z przyjaciółmi ... możemy być sobą, tak po prostu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MetallicA prawie METALLICA
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miotek
|
Wysłany: Śro 15:18, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mądre słowa fenrir. bardzo mądre
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Śro 17:05, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ok, więc istnieje przyjaźń damsko-męska, lecz przeradza się ona w miłość. Ale pytanie brzmi czy może ona istanieć samodzielnie bez jakiejkolwiek miłości? I odpowiedź brzmi: nie. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Dopiero teraz zrozumiałam, że mam wielu przyjaciół facetów, lecz kiedyś (może i bardzo dawno) któreś z nas patrzało na tego drugiego w całkiem zupełnie inny sposób... sposób zakochania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MetallicA prawie METALLICA
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miotek
|
Wysłany: Śro 17:19, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm tigra myśle, że jesteśmy przyjaciółmi, a ja nigdy nie patrzałem na Ciebie w sposob zakochania. a nie wiem jak ty ;>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Tygrysek
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:46, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm ja sie nie zgodze... ja uwazam ze istnieje przyjazn damsko-meska...takie jest moje zdanie...
a co do Ciebie Metal.... to ja mysle... booooo... sam wiesz:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Śro 17:52, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no a moim zdaniem, sorry Metal, ale jesteśmy bardzo dobrymi kumplami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FENRIR baby SPAMER
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 313 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: THE LAND OF MORIA...
|
Wysłany: Śro 19:07, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
możliwa jest tylko przyjaźń,a potem miłość, lub też bardzo dobre koleżeństwo (i włśnie chyba "TO" Metal nazywasz przyjaźnią) takie odnosze wrażenie - przekładając sobie to na swoje myślenie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MetallicA prawie METALLICA
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miotek
|
Wysłany: Śro 21:02, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
zalezy od, której strony patrzeć. wiele osób uwarzam za swoich przyjaciół, ale czasami mylnie. czasami mozna sie na tym skuć :/ ale czasami :]
tak szymon wiem wiem :]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pastor Gość
|
Wysłany: Sob 17:53, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
witam nie jestem z waszego grona a na wasze forum trafiłem przypadkiem...
Rózne zdania padły w tym temacie, rózne opinie słyszałem w życiu i wbrew wszystkim uważam że moze istnieć przyjaźń damsko- męska...
Przytocze sytuacje autentyczną z mojego podwórka, życia.
Maj zeszłego roku- komunia u mojego sąsiada jako sąsiedzi zostaliśmy zaproszeni mam opory czy iśc przecież nikogo nie znam... Zaczynam rozmawiać z dziewczyną, którą do tej pory znałem z widzenia, ewentualnie zimne cześć i to wszystko, zasczyna nam się miło gawędzic lecz trzeba sie rozstać...
Grudzień okres pomiędzy świętami a sylwestrem- zaczynamy rozmawiać na GG miłe pogawędki zwierzamy się ze swoich spraw problemów, tajemnic aczkolwiek żadne w strone drugiego żadnych dalszych kroków nie czyni ot koleżeńska rozmowa...
Styczeń-1 dokładnie-kolega z którym wychowywałem sie w jednej piaskownicy nie przeżywa wypadku.... Początek roku i taka tragedia...
4- rozmawiam kilka godzin po pogrzebie własnie z tą koleżanką widzę że jest bardzo załamana w tajemnicy wyznaje mi że byli ze soba blisko ale ostatnio o coś się do siebie nie odzywali nie wyjaśnili sobie wszystkiego do końca, miało się coś po sylwestrze zmienić bo ów chłopak rozmawiał z jej bratem ciotecznym...
następne dni- dziewczyna sie łamie coraz bardziej próbuje jej pomuc...
zaczyna sie jednak zbierać...
trzy dni temu dostaje esemesa z podziękowaniem że pozostałem przy niej w momęcie gdy wszystko zaczeło się walić i wszyscy sie od niej odwrócili... nawet "najleprze przyjaciółki"
ja nie mam w stosunku do niej żadnych zamiarów ani nie chce niczego więcej...
sądzę że ona też nie
i co wy na to?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Izus:) Kubuś Puchatek
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 133 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: Sob 18:45, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czy istnieje przyjazn pomiedzy kobieta a mezczyzna???? to trudne pytanie....z jednej strony istnieje jak np. moja przyjazn z wami wszystkimi(nie bede tu wymieniac bo moge kogos pominac....ta osoba potem poczuje sie urazona)...wiecie ze traktuje was jak przyjacioł...a nawet jak braci:))...
A z drugiej strony???? Fakt przyjazn pomiedzy chlopakiem a dziewczyna czesto przeradza sie w milosc...Ludzie znaja sie wtedy bardzo dobrze....a przede wszystkim maja do siebie 100% zaufanie....(chociaz....zdarza sie tak, ze nie sa wobec siebie uczciwi i lojalni...ale to juz inny temat...)
Takie jest moje zdanie.....))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
morg1984 ADMIN Junior
Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z przedsionka piekła
|
Wysłany: Nie 21:30, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pastor napisał: |
i co wy na to?? |
to tylko wstęp .... napisz za rok
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Wto 15:38, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
za rok opisze tę dziewczynę już jako żonę.
W gruncie rzeczy może i istnieje przyjaźń damsko-męska lecz raczej rzadko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pastor Gość
|
Wysłany: Wto 19:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czuwaj
Możecie sobie żartować że opiszę Ją jako żonę ale nie sądzę...
ale jeśli nie zapomnę to napiszę za rok może wcześniej, może później
A Już życie w samym ZHaPie stważa coś w rodzaju przyjaźni damsko-męskiej tyle że nazywa się to braterstwo...
Ale Ona jest spoza związku |
|
Powrót do góry |
|
|
Tigra lolek SPAMER
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta B-612
|
Wysłany: Śro 9:12, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
my nie żartujemy. ja poprostu mówię to co myślę. a temat jest bardzo ciężki i wywołuje kontrowersje... ludzie mają sprzeczne poglądy na różne sprawy. utworzyłam ten temat żeby dyskutowano i tak też się stało.
może rzeczywiście jesteście bardzo bliskimi przyjaciółmi. któż wie czy istenieje taka przyjaźń. w każdym bądż razie ja raczej jej nie doświadczyłam dlatego wypowiadam się w taki a nie inny sposób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chudy King SPAMER
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 9:47, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekaw kto to się kryje pod nazwą Pastor, a może to ktoś przypadkowy? Mam prośbe mógłbyś się przedstawić ( oczywiście w odpowiednim temacie )
Wracając do tematu sądze iż Przyjażn damsko - męska może istnieć, jak i również i nie może istnieć. Jest wiele przyjaciół odmiennej płci, ale nie każda z tych przyjązni przeradza się w coś więcej.Ja ze swojej strony z całą pewnością i odpowiedzialnością stwierdzam, że taka przyjaźń nie tylko jest możliwa, ale nawet istnieje. Oczywiście często jest jednak właśnie tak, ze przyjaźń jest tylko pewnym etapem na drodze do związku dwóch osób i to zupełnie naturalnym. Tyle z mojej strony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|